Rząd powinien pomóc uczniom w zakupie nowych podręczników
Komunikat ZNP (02.08.2011)

Związek Nauczycielstwa Polskiego wyraża zaniepokojenie danymi o zasięgu ubóstwa w Polsce i wskaźnikach zagrożenia skrajnym, ustawowym i relatywnym ubóstwem Polaków i Polek, które opublikował Główny Urząd Statystyczny („Informacja o sytuacji społeczno-gospodarczej Polski”, Warszawa, lipiec 2011).



Z danych GUS wynika, że ubóstwem najbardziej zagrożone są rodziny wielodzietne, renciści, niepełnosprawni, bezrobotni i nisko opłacani pracownicy. Wg GUS, pomimo wzrostu ogólnego poziomu życia w Polsce w ostatniej dekadzie, w skrajnym ubóstwie żyje ponad 2,2 mln Polaków, w tym ponad 600 tys. dzieci.

Tymczasem w ciągu ostatniego półrocza znacząco wzrosły ceny towarów i usług konsumpcyjnych (w I półroczu br. były one o 4,2% wyższe niż przed rokiem), w tym ceny książek i czasopism. To oznacza, że coraz mniej rodzin w Polsce stać na zakup szkolnych podręczników. W szczególnie trudnej sytuacji są rodziny wielodzietne oraz rodziny mieszkające na wsi. Ich złą sytuację dodatkowo pogarsza konieczność zakupu tylko nowych podręczników, która wynika z wprowadzenia przez MEN nowej podstawy programowej kształcenia ogólnego (rozporządzenie w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół, Dziennik Ustaw z dn. 15 stycznia 2009 r. Nr 4, poz. 17). Zgodnie z decyzją MEN, nowa podstawa programowa kształcenia ogólnego wdrażana jest stopniowo, począwszy od:
- roku szkolnego 2009/2010 w I klasach szkół podstawowych i gimnazjum;
- roku szkolnego 2012/2013 w klasach I liceów ogólnokształcących, liceów profilowanych i techników.

Wynika z tego, że w roku szkolnym 2011/2012 do zakupu nowych podręczników – bez możliwości kupna używanych książek – zmuszeni są uczniowie i uczennice klas III szkoły podstawowej i gimnazjum. Oni bowiem są pierwszym rocznikiem klas III, kształcących się według zreformowanego programu nauczania. Natomiast w przyszłym roku nowa podstawa programowa obejmie uczniów I klas szkół ponadpodstawowych, którzy również będą musieli kupić nowe książki. Koszty wprowadzenia reformy programowej zostały więc przerzucone na rodziców.

Niestety, rodziny z dziećmi nie mogą liczyć na obiecane przed wprowadzeniem reformy programowej przez minister edukacji wsparcie w postaci darmowych książek wypożyczanych przez szkoły, ani na zasiłki rodzinne czy stypendia szkolne. Do tych świadczeń z roku na rok ma prawo coraz mniej dzieci:- w 2004 r. zasiłek rodzinny pobierało ponad 5,5 mln dzieci, a w 2009 r. już tylko 3,3 mln (czyli liczba dzieci pobierających zasiłek zmniejszyła się o 2,2 mln osób),
- w roku szkolnym 2007/2008 stypendia z Narodowego Programu Stypendialnego pobierało 949 tys. uczniów. W roku szkolnym 2008/2009 było to już tylko 567 tys. uczniów.

Dzieje się tak, ponieważ od lat nie zmieniają się kryteria, na podstawie których przyznawane są zasiłki rodzinne i stypendia. To powoduje, że coraz mniej osób ma prawo do tych świadczeń. Od 7 lat (2004–2011) próg dochodowy uprawniający do zasiłku rodzinnego nie zwiększył się ani o złotówkę i wynosi - 504 zł. Natomiast od 5 lat nie zmienił się próg na osobę w rodzinie uprawniający do stypendium szkolnego – 351 zł.

Związek Nauczycielstwa Polskiego jest przekonany, że uczniowie i uczennice powinni uzyskać realną pomoc rządu w zakupie podręczników szkolnych, bowiem zagwarantowanie każdemu dziecku dostępu do edukacji, wyrównywanie szans edukacyjnych oraz inwestycja w kształcenie przyszłych pokoleń powinny być priorytetami Polski. Można to osiągnąć m.in. poprzez podniesienie kryterium dochodowego uprawniającego do zasiłków rodzinnych i stypendiów szkolnych. Wiele badań wskazuje, że efektywne systemy socjalne sprzyjają rozwojowi gospodarczemu oraz wpływają na lepsze efekty kształcenia (np. Finlandia).

Sławomir Broniarz /-/
Prezes ZNP